Część Kingi

Koleje losu znów zaniosły nas do Gdańska. Trochę szkoda, że warszawska przygoda się już skończyła, ale miło wrócić w stare kąty. Znów blisko jest rodzina i znajomi, życie płynie znacznie intensywniej i ciekawiej. Powitaliśmy nasze stare progi na święta Bożonarodzeniowe.[…]

Miałem spory dylemat przed zabraniem rybek do Warszawy po naszej przeprowadzce. Po decyzji na tak, powstało pytanie: jak przetransportować rybki i akwarium? Poczytałem w Internecie i transport rybek w teorii nie jest straszny. Udałem się do Okazu (sklep akwarystyczny) po[…]

Na początku tygodnia już wspomniałem o wielkich zmianach w naszym życiu na moim blogu. Pora opisać to z innego punktu widzenia. W połowie kwietnia zapadła decyzja, że przenosimy się z Kingą do Warszawy. Dostałem bardzo atrakcyjną ofertę pracy i postanowiliśmy[…]