Tak jak napisałem w poprzednim poście, byliśmy (Agnieszka, Ja, Agata i Emilia) dosłownie na chwilę w Toruniu – 1,5 dnia (sobota-niedziela). Mimo wszystko w tym czasie zdążyliśmy odwiedzić "tanią książkę" na Szewskiej. Agata zrobiła furę zakupów 😉 Zaplanowanym 100% elementem[…]