Mimo, że Kinga była już kilka razy na plaży (Brzeźno, Sobieszewo) to nigdy do tej pory z wózka nie wychodziła. Albo podziwiała fale albo ptaszki. W sobotni poranek postanowiliśmy sprawdzić jak idzie rzeźbiarzom tworzenie z piasku. Dlatego udaliśmy się na[…]