Dobiegł końca świąteczny czas lenistwa i spotkań rodzinnych, wiec najwyższa pora zdać krótką relacje. Wigilie i pierwszy dzień świąt spędziliśmy u mojej mamy, było świąteczne jedzonko, prezenty, oglądanie zdjęć i wspomnienia. Kinga trochę podjadła nowości – wigilia to jedzonko w[…]